Dzień 1 Przylot na lotnisko Akureyri i krótka podróż do portu o tej samej nazwie by dołączyć do załogi statku. Wczesnym rankiem opuszczamy Islandię i żeglujemy na północ w kierunku Cieśniny Duńskiej.
Dzień 2 Jesteśmy na morzu, żeglujemy na północ przez Cieśninę Duńską. Tutaj możemy być praktycznie pewni spotkań z fulmarami, mewami trójpalczastymi, głuptakami, nurzykami oraz alkami. Przekroczymy Koło Podbiegunowe I będziemy kontynuować wyprawę na północ w celu ujrzenia wielorybów. Wieczorem ujrzymy nasze pierwsze góry lodowe gdyż zbliżać się będziemy do wschodniego wybrzeża Grenlandii w pobliżu Kap Brewster.
Dzień 3 Rano płyniemy wzdłuż poszarpanego I zlodowaciałego wybrzeża Volquart Boons, gdzie możemy zorganizować wyprawę zodiakami wzdłuż jednego ze zlodowaciałych brzegów I wyjść na ląd w pobliżu lodowców Maanegletsjer lub Vikingebugt. Wylądujemy na Danmarks gdzie są pozostałości osadnictwa Inuitów opuszczonych ok. 200 lat temu. Cyrkularne “pierścienie namiotów” z kamieni wskazują na to, iż były to letnie domy, podczas gdy zimowe mogą być zaobserwowane w pobliżu małego przylądka. Miejsce to jest idealnie zachowane, co pozwala nawet na wejście do środka i zidentyfikowanie dowodów na udane polowania na mięso niedźwiedzi. Są tu również zachowane groby. Wieczorem kontynuujemy naszą wyprawę wzdłuż pięknych poszarpanych fiordów.
Dzień 4 Wylądujemy na Cape Hofmann Halvø, dobrym miejscu do obserwacji piżmowołów. Możliwe, że zobaczymy pardwy górskie oraz nury lodowce na morzu. Krajobraz jest piękny w szczególności jesienią gdy karłowate wierzby i brzozy zmieniają kolor. Smaczne arktyczne jagody oraz bażyny dodatkowo wzbogacają kolorystykę tych widoków Wieczorem pożeglujemy przez fiordy na wschodzie, delektując się kontrastem pomiędzy ciepłymi jesiennymi barwami wzdłuż wybrzeża, a wielkimi ciemnymi górami w tle oraz zimnoniebieskimi górami lodowymi.
Dzień 5 Rano po drodze do Sydkap w Scoresby Land napotkamy ogromne góry lodowe, niektóre z nich sięgają 100m wysokości i ponad kilometra długości. Lądujemy w okolicy Sydkap by obejrzeć pozostałości zimowych domów kultury Thule, gdzie mieszkało około 20 osób polujących na grenlandzkie wieloryby. Możemy również wysiąść w Gurrenholm na Jameson Land. Krajobraz tutaj jest łagodnie pofałdowany. Występują tutaj piżmowoły oraz lemingi, które migrują tutaj by przetrwać okres wegetacji.
Dzień 6 Rano lądujemy w Illoqqortoormiut, największej osadzie w Scoresby Sund zamieszkanej przez ok. 500 ludzi. Na poczcie można zakupić znaczki oraz kartki pocztowe lub po prostu pospacerować po osadzie by zobaczyć psy pociągowe, wysuszone skóry fok, piżmowołów czy niedźwiedzi polarnych Po lunchu płyniemy na południe przez niesamowicie widokowe Wybrzeże Blosseville, gdzie dostrzec można foki grenlandzkie wylegujące się na krach lodowych.
Dzień 7 U wrót Fiordu Nansen dostrzeżemy Gunnbjørns Fjeld o wysokości 3700 m. Jest to zarówno najwyższy szczyt Grenlandii jak i najwyższa góra północy na Kole Podbiegunowym. Płyniemy dalej w kierunku Fiordu Nansen by ujrzeć inny niesamowity krajobraz z rozpadającymi się ścianami lodowców. Po wewnętrznej stronie fiordu istnieje możliwość wyprawy zodiakami. Spotykane tu dosyć często są oswojone pardwy górskie z młodymi, oraz brodate foki na krach lodowych. Jeśli dostęp do Fiordu Nansen będzie utrudniony z powodu zlodowacenia popłyniemy do Fiordu Mikis, otoczonego stromymi klifami. Miejsce to jest dobrym punktem obserwacyjnym nerp (fok obrączkowanych) oraz fok grenlandzkich. W Södalen występuje duża populacja czeczotek tundrowych oraz pospolitych oraz stada bernikli i gęsi krótkodziobych.
Dzień 8 O poranku zmierzamy na południe do Fiordu Kangerlussuaq gdzie morze tworzy niesamowite krajobrazy ścian lodowców, gór lodowych oraz klifów. Na wybrzeżu są pozostałości osadnictwa kultury Thule. Dzień zakończymy wycieczką do Skaergårdshalvø popularnego letniego obozowiska myśliwych z Ammassalik. Ludzie przybywają tu całymi rodzinami wczesnym latem i zostają aż do końca sezonu łowieckiego więc istnieje prawdopodobieństwo spotkania z nimi. Popołudniem odpłyniemy na południowy wschód w kierunku Cieśniny Duńskiej.
Dzień 9 Cały dzień spędzimy na morzu co daje wspaniała możliwość do obserwacji wielkich wielorybów I migrujących ptaków morskich, a także, zorzy polarnej (Aurora Borealis)
Dzień 10 Przybywamy do Keflavik skąd jest transfer na lotnisko. Szansa, że zlodowacenie pozwoli na osiągnięcie fiordu Kaiser Franz Jose oraz Scoresby Sund we wrześniu wynosi ok 85% (wg obserwacji na przestrzeni lat 1992 – 2007) . Jeśli wyprawa nie będzie możliwa do Scoresby Sund w ostateczności przesuniemy program wyprawy Wschodniej Grenlandii bardziej na południe.