Byliśmy od 04.09 do 15.09.2006 na Pindito w rejsie Komodo. Musze od razu powiedzieć, że był to mój najpiękniejszy urlop od dawna. Najchętniej zostałbym na łodzi i udał się w kolejny rejs. Byliśmy rozpieszczani, wspaniałe jedzenie, świetnie zorganizowane nurkowania, wspaniała obsługa, niczego nie brakowało. Załoga robiła wszystko za nas, zaś przewodnicy pokazywali nam pod wodą nawet najmniejsze rzeczy, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Fajne było to, że na pokładzie był Edi, Robi i ich Mama. Mogliśmy więc pograć w jass (żeby chociaż raz udało mi się z nimi wygrać!!).
Mogę wszystkim nurkom polecić, by chociaż raz w życiu zdecydowali się na rejs Pindito, to prawdziwy hit. Kto się nie zdecyduje jest sam sobie winien. W przyszłym roku również wybierzemy się na rejs. Już nie możemy się tego doczekać. Na koniec spędziliśmy jeszcze tydzień na Bali i mogliśmy się dowiedzieć wiele o życiu tutaj od przyjaznych miejscowych. Było po prostu pięknie. Jeszcze raz wielkie dzięki za wspaniały wyjazd.
Jahn S.
Wysoki standard pozostającej pod szwajcarskim kierownictwem łodzi, przyjazna załoga, doskonałe jedzenie, pierwszorzędne miejsca nurkowe gwarantują niezapomniany urlop. Rejsy na Pindito to od lat nasza ulubiona oferta.